Trochę wiosny i warsztaty decoupage
Ostatnie dni nastrajały bardzo optymistycznie.
Nareszcie słońce i ciepło.
Może nadchodzi wiosna???
Mam nadzieję, że mrozy już nie wrócą, chcę ciepełka i kwiatów i kolorów;-)
W domu pachną hiacynty w pastelowej kompozycji.
A razem z hiacyntami pozuje do zdjęć cudnej urody domek dla ptaszków, efekt moich działań na warsztatach u Kasi Izydorczyk
Trzeba Wam wiedzieć, że ostatnimi czasy rozsmakowałam się w technice decoupage.
No i chcąc doskonalić swoje umiejętności wybrałam się na warsztaty do absolutnej mistrzyni gatunku.
Było cudnie.
Miło, zabawnie i baaardzo twórczo…
Byłyśmy we dwie, razem z moją przyjaciółką Małgosią.
Popatrzcie na nasze działania:
Oj działo się działo: Kasia pokazała nam za jednym zamachem mnóstwo technik:
shabby chic, suchy pędzel, patynowanie, kornika i mnóstwo innych sekretów pozwalających tworzyć cudeńka;-)
Zdjęcia pochodzą z pracowni MANUALNIE.PL
(Pożyczyłam je za zgodą autorki – dzięki Kasiu)
A tak prezentuje się domeczek w całej okazałości:
Uwielbiam technikę shabby chic i mam nadzieję, że dane mi będzie doskonalić ją po fachowym okiem Kasi;-)
Pozdrawiam Was bardzo wiosennie.