Stary blog

Warsztatowe migawki

Nie wiem co się stało z październikiem.
Był jakiś krótszy, czy co??? Przecież dopiero się zaczął i zanim zdążyłam się zorientować, minął jak sen złoty…
Dużo się dzieje, to prawda. Może dlatego czas tak pędzi???
Jedne warsztaty gonią następne, tygodnie lecą, a blogowe zaległości rosną.
Zapraszam Was dzisiaj na kilka warsztatowych wspomnień.
Październik upłynął nam pod znakiem florystyki żałobnej.
Powstało mnóstwo prac.
Popatrzcie na niektóre z nich:
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Praca wre, że aż miło;-)
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Ale i bawimy się przy tym świetnie;-)))
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Trochę tego naprodukowałyśmy…
 
A tutaj już innym razem:
 
Bardzo pracowity był nasz październik.
A to zaledwie niewielka część tego co powstało.
Czasem po prostu nie było kiedy robić zdjęć.
A te, które są też robione w pędzie, dlatego wybaczcie proszę nie najlepszą jakość.
 
W listopadzie zaczynamy już florystykę adwentową i świąteczną.
Chętnych serdecznie zapraszam na warsztaty.
Harmonogram na listopad jest na pasku bocznym.
Szczegółowych informacji udzielam mailowo.
 
W następnym poście będzie nowa zagadka, bo czas na nią najwyższy;-)
Pozdrawiam cieplutko i do napisania.
 
 
                                                                                   FLORENTYNA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *